Komentarze.

Kubistycznie. Mamy następcę Pabla Picassa

Ciekawe, mam takie złudzenie optyczne (albo i nie jest to złudzenie), że jest to jakoś wielopoziomowe.

Najpierw myślę - szaleństwo. Potem czytam tytuł i myślę - taaa, dokładnie tak.

Zagłęb się w to. Tylko nie za mocno bo nie wyjdziesz. Ja już prawie tam zostałem

Jest w tym coś uroczego. Przypomina mi prace jednego artysty, który tworzy swoje dzieła mazakiem (nie pamiętam imienia).

Wszyscy święci balują w niebie!