Filujących zza meblościanki:
Liczba użytkowników online w ciągu ostatnich 60 min.
1. 662. 653. 644. 635. 62 - (Valley of the Dark Lords 7)6. 617. 608. 59 - (Dziewczyna z warkoczem)9. 5810. 5711. 5612. 55 - (Valley of the Dark Lords 6)13. 54 - Baldwin IV Trędowaty14. 5315. 5216. 5117. 5018. 4919. 4820. 4721. 4622. 4523. 4424. 4325. 4226. 4127. 4028. 3929. 38 Tryptyk30. 3731. 3632. 3533. 3434. 3335. 3236. 3137. 30 - (Valley of the Dark Lords 5)38. 29 - (Valley of the Dark Lords 4)39. 2840. 2741. 2642. 2543. 2444. 2345. 2246. 2147. 2048. 19 - One Bad Day49. 18 - (Valley of the Dark Lords 3)50. 17 - (Valley of the Dark Lords 2)51. 16 - (Valley of the Dark Lords 1)52. 1553. 1454. 1355. 1256. 1157. 10 (Fragments of a tragedy)58. 959. 860. 761. 662. 563. 4 - (Pani Depresja)64. 365. 266. 1

15 / 66

53
<
51
>

52

52
format 50x70 cm, ołówek, 2021 rok

Motyw, który chodził za mną mniej więcej od 2009-2010 roku. Budowle przedstawione na rysunku w tamtym okresie śniły mi się niemal codziennie, czasami były gdzieś w tle snu, czasami jako główny motyw, ale pojawiały się w snach non stop, lubiłem te sny, budowle były monstrualnie absurdalnych rozmiarów, były piękne, majestatyczne i jednocześnie przytłaczające swoimi rozmiarami, niestety tak nagle jak sny przyszły tak samo nagle odeszły i już nigdy więcej mi się niestety nie przyśniły, rysunek przedstawia moje ostatnie spotkanie z nimi w śnie, na tyle na ile zapamiętałem go i na ile moje umiejętności pozwoliły mi to zobrazować.
Liczba ocen: 6
99%
0%
25%
50%
75%
100%
© Copyright - wszystkie prawa zastrzeżone.
Autor: !Rafshchax
Dodano: 2021-05-12 12:51:09
Kategoria: rysunek
Liczba wejść:
Rozmiar: 109.49 kB

    Komentarzy: 19

  • !jacek79
    2 lata temuz dużym wykopem
    Zamiast zachwytów napisze co mi nie leży ...dół ...dlaczego ?  Niby to wszystko gra .. cienie itp ale mi nie pasuje do rewelacyjne reszty... trudno to ubrać w słowa .. takie moje odczucie... na pewno wroce do tej pracy bo poza dołem jest bardzo inspirujaca...
  • !jacek79
    2 lata temu
    Jeszcze odn dołu gdyby była może  mrówka ..szpilka ... coś co byłoby odnośnikiem a przy okazji dałoby kompozycji  na dole taki  „współczynnik załamania”  mały element... mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi
  • !Rafshchax
    2 lata temu
    jacek79 Tak wiem o co chodzi, myślałem nad tym, czegokolwiek bym tam nie postawił, mrówka, człowiek itd to zaburzyło by mi to wizje tego jak to zapamiętałem, budowle były tak gigantyczne, że przyćmiewał rozmiarami wszystko i tego nawet nie bylo widać przy nich, dla odbiorcy może to by było lepsze rzeczywiście, ale dla mnie nie, a rysuję przede wszystkim dla siebie. A dół jest taki jakby nieco bardziej uproszczony z dwóch konkretnych powodów: po pierwsze zawsze dół pracy traktuje bardziej "luzem", po prostu cięzko mi się rysuje zawsze na dole, niewygodne to jest, a po drugie raczej staram się unikać w swoich pracach podłoża, bo nie potrafię go najzwyczajniej w świecie rysować i nie lubię, tu z racji konkretnej wizji zmusiłem się no i wyszło jak wyszło, niestety zabrakło tu warsztatu. Dzięki wielkie Jacku za uwagi 
  • !jacek79
    2 lata temu
    Rafshchax  warsztatu to Ci nie brakuje to bardziej z „niecierpliwości”  typu a odpuszczę sobie... tez tak mam
  • ~Araxela
    2 lata temuz dużym wykopem
    Ajć... czuję się zaspokojona estetycznie - tak na 100%. Perfekcja... bryła niemal namacalna - tak cudnie "wyrzeźbiona" ołówkiem. 
  • !Rafshchax
    2 lata temu
    Araxela Zatem bardzo mi miło i dziękuję 
    Do perfekcji to jeszcze brakuje, ale staram się.
    Pozdrawiam 
  • ~WSzaniawski
    2 lata temuz dużym wykopem
    Intrygująca wizja. Rafał, praca bardzo interesująca. Mógłbym napisać zwyczajowe: super! Pod względem artystycznym i stylowym: bardzo dobrze. Rozpiszę się natomiast w czysto technicznej materii. Aby podkreślić monumentalność i wielkość, dobrze jest nadać skalę. Stosuję się to wobec obiektów, które nie są oczywiste pod względem wielkości dla odbiorcy. To dlatego często w fotografii górskiej, w kadr wkłada się namiot lub postać w czerwonej kurtce.. Każdy mniej więcej wie, jak wygląda człowiek... Ale to może być cokolwiek co jest oczywiste rozmiarowo dla odbiorcy, ot na przykład: słoń, samochód, rower....itd. Skoro nie chciałeś stosować żadnego sztafażu, można było zadziałać perspektywą... Wiem, wiem, nuda... Kojarzy się z geometrią wykreślną, z punktami zbiegu... No z niczym przyjemnym (jak czysta radość rysowania)... Ale do brzegu: masz linie horyzontu (punkt gdzie patrzy widz) niemal w połowie wież... Normalnie jak człowiek patrzy na wieżowiec to linia horyzontu (i punkt patrzenia) jest na samym dole budynku... I aby zobaczyć musimy zdzierać łeb do góry.. Jakbyś wyznaczył horyzont na dole i punkty zbiegu na horyzoncie, wtedy z automatu budowle by przybrały charakter wielkich budowli (i podstawa budynków by nie były widoczne tak jak teraz, nieco z góry)... Nie będę się bardziej rozpisywał o tych technikaliach, bo i tak sporo wyszło... Poza tym to wizja senna, a wiadomo sny się rządzą swoimi prawami.... Zresztą co to byłby za sen, jakby się śniły zagadnienia z geometrii wykreślnej: normalnie jakiś koszmar...!!! Ha ha!!! Pozdrawiam serdecznie. P.S. Fajna przygoda rysunkowa zahaczająca o elementy architektury, ale teraz czekam cierpliwie na postać w „stylu” Dark...
  • !Rafshchax
    2 lata temu
    WSzaniawski Dzięki wielkie za uwagi i rady.
    Natomiast dodać musze, że ja doskonale wiem, że żeby podkreślić wielkość można dodać tam jakiś obiekt, ale jak już pisałem wyżej Jackowi zaburzyłoby to całą moją wizje tego jak zapamiętałem to we śnie i raz jeszcze napiszę, tak dla odbiorcy byłoby to zapewne lepsze i bardziej zrozumiałe, natomiast dla mnie nie, jeśli chodzi o rysowanie to jestem strasznym egoistą i to mi ma być dobrze, a nie innym, że tak to ujmę 
    Co do reszty pewnie masz rację, ja się zupełnie nie znam na wszelkich teoriach i technikach rysunku, tym bardziej, że to co robię to raczej luźne wizje w tym przypadku próba narysowania snu sprzed ponad 10 lat. Po prostu biorę ołówek w łapę i co wyjdzie to wyjdzie. Nie ma co ukrywać zabrakło mi tu nieco warsztatu i doświadczenia. 
    Na "Darki" to musisz zebrać sporo cierpliwości, bo jak już Ci pisałem przy okazji naszej innej rozmowy nie mam póki co pomysłu jak ugryźć temat tak żeby nie odgrzać starego kotleta, a żeby pasował mi stylistycznie do tego co robię obecnie, zresztą mam parę innych projektów przygotowanych na najbliższe prace, i z pewnością będę chciał jeszcze wrócić do motywu tych dwóch monolitów, niewykluczone, że zrobię to od razu przy nastepnej pracy.
    Dzięki raz jeszcze za rady i uwagi 
  • ~behemot48
    2 lata temuz dużym wykopem
    Masz superowe sny jak widać ... ! 
  • !Rafshchax
    2 lata temu
    behemot48 Dzięki wielkie 
    Nie wiem w sumie jakie mam sny, bo rzadko jakieś pamiętam, ten jest akurat sprzed ponad 10 lat wrył mi się wyjątkowo w pamięć pewnie głównie przez to, że niemal codziennie mi się te monolity śniły no i same budowle zrobiły na mnie ogromne wrażenie.
    Pozdrawiam 
  • ~behemot48
    2 lata temu
    Rafshchax Zawsze mi się coś śni lecz nie zawsze pamiętam ...
  • ~wart55
    2 lata temuz dużym wykopem
    Nie będę się rozpisywał, jak moi szanowni koledzy odnośnie zasad poprawności w rysunku. itd. Powiem tak: Temat mnie nie zachwycił, ale wykonanie rewelacyjne. Jak już pisałem warsztat masz doskonale opanowany. Natomiast dla wyrobienia sobie pełnego zdania o Twojej twórczości, tak z ciekawości chciałbym zobaczyć jakąś Twoją realistyczną pracę, powiedzmy portret. Pozdrawiam  
  • !Rafshchax
    2 lata temu
    wart55 Dzięki wielkie.
    Realizm, a szczególnie portret to coś co mnie zupełnie nie interesuje, jest to dla mnie nuda. Jak zaczynałem rysować ponad 10 lat temu to rzeczywiście zaczynałem od portretów, ale słabo to szło, raczej traktowałem to na zasadzie zdobycia odpowiedniego warsztatu, bo rysowanie totalnie z wyobrazni było na tamten moment poza moim zasięgiem technicznym, a przynajmniej tak mi się wydawało. Jakbym miał teraz znów wrócić do portretowania to już bym wolał wskoczyć pod ciężarówkę.
    Pozdrawiam również.
  • ~wart55
    2 lata temu
    Rozumiem to Twój wybór, ale z tą ciężarówką, to przesada, szkoda talentu. Ostatecznie mógłbyś sobie obciąć ucho
    jak to uczynił wspaniały Vincent van Gogh. 
    Pozdrawiam
  • ~amiartist
    2 lata temu
    Ciekawe masz sny i niebanalne...! Podoba mi się, choć z racji Twoich umiejętności rosną moje oczekiwania jako odbiorcy i tu powiem, że brakuje mi nieco kontastu, czegoś co by złamalo nieco ten obraz...ale jak wiesz, rzaden ze mnie spec, to tylko subiektywne odczucie.
  • !Rafshchax
    2 lata temu
    amiartist Nietrzeba być specem, też nim nie jestem, kwestia gustu 
    Co do kontrastu, no taki był po prostu sen, u mnie w snach raczej wszystko zazwyczaj właśnie szare, nieco rozmyte za mgłą, starałem się to po prostu odwzorować najlepiej jak umiałem i jak zapamiętałem, łatwe to nie było choćby ze względu na fakt, że to sen sprzed ponad dekady, zazwyczaj nie pamiętam snu już zaraz po przebudzeniu, więc to i tak dla mnie sukces, że jako tako to pamiętam. Jeśli idzie o złamanie nieco kompozycji to właśnie ten cel spełniają ten pionowe czarne jakby uszkodzenia na kantach wież, no, ale to już kwestia własnych upodobań, jednemu pasuje dla innego za mało.
    Pozdrawiam 
  • !Rafshchax
    2 lata temu
    Rafshchax Nie trzeba* miało być, ehh brakuje edycji tekstu.
  • ~Zdzislav
    2 lata temuz dużym wykopem
    Świetne! Zachwycam się Twoją precyzją i dbałością o detal. 
  • !Rafshchax
    2 lata temu
    Zdzislav Dziękuję bardzo, miło mi 
    Pozdrawiam.
Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.