Komentarze.

Zielona wróżka mi najbardziej

jagodolas też tak mam

Absynt (zielona wróżka) w pierwszym momencie wykrzywia, ale po chwili nie czuć smaku

kurde, fajne! coś mają w sobie haiku, czego nolie potrafię ogarnąć, że one tak, hm, no nie wiem, tak mało słów, tak szerokie obrazy

Ritha dziękuję

Kiedyś dostałam zadanie napisać kilku haiku. Myślałam, że nie dam rady, ale w końcu usiadłam do tego i jakoś się napisało, samo

Kurczę, ten pierwszy mnie kręci. Ileż tu ukrytych znaczeń! Już z samego bałwana można wiele wycisnąć.
Natomiast najmniej leży mi środkowy. Przemetaforyzowany, jak dla mnie, zbyt przeciążony. W zeszłym roku miałam straszny urodzaj śliwek. I z ostatniego zbioru postanowiłam zrobić placek. Zamiast placka wyszła sliwka pod kruszonką. Pyszne, ale to nie to...


Halmar dzięki

Masz rację z bałwanem

Ale prawdą jest to, że najbardziej lubię haiku z Cyganami i o absyncie (zielona wróżka).