Bajeczki na "Złanoc"
Dziecięce rączki ogień wzniecały,
sprzedając ludziom zapałki.
A w ciemnym lesie wilk ostrozęby
Kapturkiem leczył migdałki.
W kolejnym domku siedmiu ich było
w chwili, gdy ona spała
jedli z jej miski. Pili z jej kubka.
I używali jej ciała.
Innej z kolei młody Adonis
sposobem zbudzić nie zdołał.
Więc, gdy kradł z chaty, co tylko miała,
za bardzo nic nie żałował.
W kolejnym lesie jeszcze posępnym
bardziej od tego pierwszego
Babcia rencistka imieniem Jaga
uwiodła dzieci na Lego.
Potem je w klatkach pozamykała
i koniec, końców upasła.
Strażaka Wojtka ogień dogonił
Cyk – iskiereczka zgasła.
Ostatnia panna w domu być miała,
nie później, niż przed północą.
Się zagadała. Skrótem wracała,
lecz niebezpiecznie jest nocą.
Królewicz za nią na łowy ruszył,
bo biegnąc, trzewik zgubiła.
Gdy pannę znalazł, bucik założył,
choć od tygodnia nie żyła.
© Copyright - wszystkie prawa zastrzeżone.
Zgodnie z polską ustawą, przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej
o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Prawo autorskie działa automatycznie
– ochrona praw autorskich rozpoczyna się z chwilą ustalenia utworu, bez konieczności spełnienia jakichkolwiek formalności. Utwór nie musi przy tym być skończony.
Komentarze.

odpowiednio odgrzany kotlet może być dobry. Ja zawsze dodaję ser i musztardę
Odpowiedz

marok dziś trzeci dzień klasztornej diety, więc optymistycznie spoglądam w przyszłość, ale koło soboty zabiję za opisany przez Ciebie zestaw.
Odpowiedz

z dużym wykopem
Uwielbiam to i pamiętam dobrze. Piszny kotlecik na złanoc.
Odpowiedz

JamCi chciałem wrzucić kontrę do tego kotlecioka, ale mam limit wyrobiony, bo wczoraj wturlałem coś już po północy. I ooo.
Odpowiedz

Canulas mniam mniam.
Odpowiedz

Canulas też kotlecika wiekowego wrzuciłam, nadgnity juz nawet nieco był :-)
Odpowiedz

JamCi właśnie moim zdaniem zamiotłaś na dziś ynternety. Goście od gugle właśnie zwijają kable, aż od bezkresnych pół Arizony, po arktyczne zlodowacenia lodowych eskimosko-chatek. Jak komu dziś wywali neciszcze, to Twoja wina
Odpowiedz

Canulas ta jaszne
Odpowiedz

JamCi zawsze mówię prawdę, nawet kiedy kłamię
Odpowiedz

Do którego opka to dałeś? Było z czymś razem.
Odpowiedz

JamCi nie, to akurat nie jest wycinka, choć takim mam sporo
Odpowiedz

Utulonam na złanoc bajeczką cudną. Uśmiechliwe i błyskotliwe, a że wiekowe - co z tego. Miło, że wydobyłeś ze składziku, bo tego akurat nie czytałam jeszcze.
Odpowiedz

Aja troszkę zepsułem pomysł przez ten limit, bo miałem kontrastowo dorzucić nieco inną "bajeczkę". No zobaczymy, zobaczymy.
Dzięki za odwiedzinix
Odpowiedz

Canulas nic nie stoi na przeszkodzie, by dorzucić po odnowieniu limitu.

Odpowiedz

z dużym wykopem
Były "Bajki dla potłuczonych", ta jest dla dzieci złych, innych.
Odpowiedz

YankoWojownik e tam, złych. Innych - tak

Odpowiedz

Canulas, Dziwnych, innych. Chciałem dziwnych a wyszło złych.
Odpowiedz

Ta ta ta. Wrzuciłeś kontrę dla mojej Kolorystyki.
Ale ruda kępka jest nie do przebicia.
Iskierka z Wojtusiowej przyzby, która spaliła pół miasta.
Dobra, dobra, chrońmy bobra!
Odpowiedz

Alchemik nie wrzucałem kontry, Twojej kołysanki, choć pamiętam, że tekst był bardzo spoko. Prawda jest prozaiczna. Wrzuciłem tekst bez nadmiernej przyczynologii, czy ukrytych knowań.
No ale...
Odpowiedz

z dużym wykopem
Bardzo fajny klimat. Miło powspominać bajeczki z dzieciństwa i zobaczyć je w innym wydaniu.
"Babcia rencistka imieniem Jaga
uwiodła dzieci na Lego" -
Odpowiedz

aniamarzycielka kłaniam się i dziękuję
Odpowiedz

z dużym wykopem
A teraz serio.
Bardzo fajny wierszyk.
Tyle bajek w jednym.
Dostaniesz kopa w dupcie.
Dostaniesz dużego kopa.
Odpowiedz

Alchemik przyjmuję kopa, ale to już dupy nie zdrabniajmy, bo brzmi niezręcznie

Odpowiedz

ładna zabawa z mitami. życie brutalnie odarte z miękkości serwowanej dzieciom.
Odpowiedz

oko zależy gdzie się cofniemy i co przeczytamy. Nie wszyscy dawni autorzy bajek pisali "dla dzieci". Dziękuję
Odpowiedz

Niech to licho, niezłe.
"Śpij, Stasiu, bo przeczytam ci bajkę", a Stasiu już klei głowę do poduszki.
Odpowiedz

CptUgluk Dziękuję i tu
Odpowiedz

z dużym wykopem
Jakie fajne bajeczki! Jeśli doczekam, wnukom poczytam

Odpowiedz

alka666 doczekaj zatem

Odpowiedz

Canulas lekturę tychże bajek dołączam do programu wychowawczego babcinego poprawczaka

Odpowiedz

alka666 haha, no ładnie.
Masz to, bo nie pamiętam czy znasz.
Mój ty piękny aniołeczku, z buzią jak bułeczka.
Jeśli nie chcesz moich smutków, zjedz wszystkie ciasteczka.
Moja cudna ty kruszyno, o kościach jak szkło.
Jeśli łez moich nie pragniesz, zjedz do końca to.
Opróżnijcie talerzyki, wyczyśćcie miseczki.
Kto chce piernik? Komu bajgla? Może herbateczki?
Macie rosnąć, jak na drożdżach, żeby radość nieść.
Tak więc proszę, drogie dzieci, wszystko macie zjeść.
A gdy w końcu sen was zmorzy, moje wy prosięta.
Moja zatroskana buzia będzie uśmiechnięta.
I rozpalę nawet w piecu, by wam ciepło dać.
I naostrzę wszystkie noże, gdy będziecie spać.
Odpowiedz

Canulas

Dobre! Założę Teczkę Wujka Cana

Nie znałam.
Odpowiedz

alka666 oo, to załóż, ząłóż
Odpowiedz