#(Cod) — To jedno pasmo radia, które możesz złapać jedynie poprzez pamięć
Czasami, rzadziej za dnia, nachodzi mnie pewna osobliwa myśl. Zazwyczaj umiem ją wyczuć i rozpoznać. Wtedy – jeśli akurat jest na tyle zimno, że mam na sobie bluzę – podwijam rękaw, z uwagą obserwując poczynania miniaturowej śmierci siedzącej w kucki na długiej wskazówce zegarka. I choć lata minęły, odkąd jej towarzystwo przestało mnie peszyć, zawsze – pod pozorem poluzowania paska – sprawdzam puls.
Czasem puls rzeczywiście tam jest.
Śnieżna kula rusza, a ja rozmyślam nad tym, co musiał czuć Paul Walker, kiedy zrozumiał, że nie potrzeba tysiąca sześćdziesięciu czterech stopni, żeby stopić jego złoty blask.
A ona, maleńka śmierć? Siedzi, objeżdżając w równiutkich odstępach czasu swe zahibernowane w płaskiej kuli włości.
Tik-tak. Tik-tak. Tik.
Dzisiaj też to poczułem jednak po podwinięciu rękawa, zastałem tylko potrzaskaną szybkę.
Za to wydarzyło się coś nietypowego.
Zegarek bardzo przyspieszył.
C.D.N.
© Copyright - wszystkie prawa zastrzeżone.
Zgodnie z polską ustawą, przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej
o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Prawo autorskie działa automatycznie
– ochrona praw autorskich rozpoczyna się z chwilą ustalenia utworu, bez konieczności spełnienia jakichkolwiek formalności. Utwór nie musi przy tym być skończony.
Komentarze.

chyba każdy ma swoje małe, subtelne ceremonie.
Odpowiedz

oko nie wiem, może. W każdym razie na kanwie tego tekstu, już poza miniaturkową otoczką, coś tam chyba pokombinuję.
Dzienx za odwiedziny
Odpowiedz

Canulas do mnie wracają słowa. nie zawsze, ale powtarza się od ładnych paru lat, ze idąc nagle zaczynam powtarzać w myślach słowa - wciąż te same i nie nadające się do innego wykorzystania - "nieoczywista ścieżka przez las" czasem to coś zostaje ze mną godzinę, a czasem tydzień. potem znika i znienacka się znów objawia.
Odpowiedz

oko trzeba zapisywać. Znaczy, ja na pewno muszę. Próbowałem już zawierzać pamięci.
Odpowiedz

Canulas mi udaje się nosić, a tę mantrę noszę już od bardzo dawna - jak wleci do łba, to kaplica - nie umiem się obronić.
Odpowiedz

Pierwsza myśl - niepokojące. Czytając drugi raz nadal - niepokojące

Odpowiedz

Ritha bardzo to chciałem wczoraj rozwinąć w Inn kierunku, ale zbliżała się północ, no i miniaturka, to miniaturka
Odpowiedz

Can, ale niepokojące to dobry kierunek
Odpowiedz

Bałabym się tego zegarka, biologiczny pewnie wtóruje tej małej paskudzie. Przyspieszenie nie zwiadtuje nic dobrego.
Mini trwogą powiało.
Odpowiedz

Szudracz Max podzięka za mini trwogę

Odpowiedz