Drabble konkursowe #cyberprzestrzeń
Z kim spędzilibyście ostatnie półtorej minuty życia? Jeśli zostałoby tylko półtorej minuty, kogo wtedy tulilibyście w ramionach?
Na pochmurnym niebie wisiał cyfrowy zegar. Był bardzo duży. Nie można go było nie zauważyć. Świat… świat się rozpadał. I ten zegar… On… Tik - tak!!!!! On krzyczał… odmierzał półtorej minuty. Zostało nam tylko tyle.
Musiałam się spieszyć.
— Spotkajmy się na polanie — powiedział, zanim wyszedł z domu i… już nigdy nie wrócił.
— Dobrze, będę — odpowiedziałam.
A jeśli nie zdążę? Jeśli zabraknie mi sił i…
Biegłam.
Kiedy zostało jedyne półtorej minuty... byliśmy na polanie pośród białych kwiatów.
Czasami ukochane osoby widujemy już tylko w snach.