Codziennostrzał - Arachne
#codziennostrzał #tw
Link do części 1: https://t3kstura.eu/pokaz_tekst.php?id_txt=6219
Część 2.
Kiedy w końcu stanęła na piasku, fala niczym wierny pies, otoczyła jej stopy i kolana. Zimny dreszcz przywrócił przytomność w kwestii celu, dla którego się tu zjawiła. Skierowała się w stronę otworu w skale. Z wnętrza powiało chłodem, wilgocią i stęchlizną. Przez chwilę poczuła zapach palonego drewna i ziół. Pomyślała, że to tylko złudzenie, po czym z jednej z licznych kieszeni spodni wyjęła latarkę. Początkowo brodziła w wodzie, a następnie wspięła się po głazach do jaskini. Po drodze, na jednym z kamieni zauważyła truchło imponujących rozmiarów pająka. Leżał na grzbiecie z podkulonymi odnóżami. Wyglądał jak wydmuszka, lekki i jakby pusty w środku. Wylinka? Kobieta pochyliła się nad skorupą okazu i sprawdziła okolice gruczołów jadowych. Też były puste. Zatem leżał tu już dość długo. Postanowiła zabrać je w drodze powrotnej. Tymczasem pochłonęła ją ciemna czeluść jaskini.
Dołącz do nas na:
"Codziennostrzał” — 200 mililitrów słowa pisanego dziennie" to nowa inicjatywa literacka Treningu Wyobraźni mająca na celu wypracowanie systematyczności i regularności w pisaniu.
____________________________
Link do części 3: https://t3kstura.eu/pokaz_tekst.php?id_txt=6241