jazda figurowa na lodzie
na dworze mróz był i zadyma
panowie lali się po ryjach
jeden skurwysyn drugi świnia
potem to samo i odwrotnie
publiczność sędzia sekundanci
przechodnie ludzie i rozjemcy
krzyczeli szczuli podpuszczali
łomot finito nim odeszli
wyjęli chuje i naszczali
na rozjebaną twarz ofiary
zdychał z pragnienia wyczerpania
nie wykorzystał danej szansy
śnieg pługi i łopaty
© Copyright - wszystkie prawa zastrzeżone.
Zgodnie z polską ustawą, przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej
o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Prawo autorskie działa automatycznie
– ochrona praw autorskich rozpoczyna się z chwilą ustalenia utworu, bez konieczności spełnienia jakichkolwiek formalności. Utwór nie musi przy tym być skończony.
Komentarze.
z dużym wykopem
Jeżeli jest coś, czego na pewno chciałbym się od Ciebie uczyć, to takiego użycia wulgaryzmów, które u odbiorcy powodują smutek.
Wrócę.
Odpowiedz
Canulas Nauczę Cię. Najpierw opowiedz coś smutnego, a potem powiedz na przykład "kurwa" czy coś podobnego. Albo odwrotnie. Najpierw powiedz "kurwa" albo "chuj" lub coś podobnego, a potem opowiedz smutną historię. Widzisz, jakie to proste? Już umiesz.
Odpowiedz
tak, może nie tyle umiem, co faktycznie czegoś się dowiedziałem. Dobra kreacja tym razem.
Pełna.
Odpowiedz
z dużym wykopem
We mnie ten wiersz wzbudził smutek i żal że tak bandycko potrafią się lać, potrafią się naparzać, potrafią się zabijać. Dlaczego. A publiczność tylko zaciera rączki i krzyczy, wyzywa, przekleństwami różnymi i obelgami krwiopilczymi . Dlaczego tak robią. Dlaczego tak czynią. szczać? na ofiarę, na leżącego? tacy właśnie są. Są właśnie tacy.
Odpowiedz
jagodolas Pękłam ze śmiechu.
Nigdy nie pierdolnąłeś niewinnemu, niekoniecznie pięścią, nogą z łepetyny lecz na przykład słowami?
Nie zmiotłeś przypadkiem kogoś pospieszną oceną, nie znając zaplecza i nie wysilając się, aby poznać?
Nie wykorzystałeś przypadkiem okazji, aby pokazać się jako bohater i obrońca uciśnionych, chociaż akurat ten, po którego stronie stanąłeś wcale nie był uciśnionym, ale kawałkiem zwyczajnego zakompleksionego chuja, który krzywdzi i zmiata mniej odpornych?
Nie naszczałeś przypadkiem temu, którego tak zmiotłeś publicznie na ryj?
Niewiniątko się kurwa znalazło.
Idę się wyrzygać.
Odpowiedz
anuszka proszę abyś czym prędzej nazbierała gałązek i spaliła mnie na stosie ponieważ jestem chujem i złym człowiekiem. Przepraszam za moją wypowiedź i jednocześnie dziękuję za nią Bogu, że uczynił mnie takim ostrym w gadce
Odpowiedz
strach cokolwiek napisać pod Twoimi tekstami
Odpowiedz
