Codziennostrzał - Wędkarz
#codziennostrzał #tw
Link do części 4: https://t3kstura.eu/pokaz_tekst.php
Część 5.
Zerwał się wicher, zgiął młode drzewka w pół, powykręcał gałęzie ogromnych koron. Oblicze stawu zmarszczyło się groźnie i wzburzyło szarymi falami. Kapelusz wędkarza przekrzywił się na głowie, ale nie spadł, znając swe miejsce wygodne. Falowały wysokie trawy na pastwiskach, krzewy chwiały się trzymane mocnymi korzeniami w ziemi. Błysk i grzmot rozległy się nad wędkarzem i stawem.
Narrator zdjął z głowy melonik. Jego długie włosy rozsypały się wokół całej sylwetki, początkowo targane przez niepokorne wichry, po chwili zdawały się łapać każdy podmuch i więzić wśród splatających się warkoczy. Rozpięty surdut z gracją wyłapywał błyskawice, upychając je w licznych kieszonkach. Zegarek przymocowany łańcuszkiem do kamizelki pochłaniał grzmoty, zamykając je w dźwiękoszczelnej kopercie cyferblatu.
CDN.
Dołącz do nas na:
"Codziennostrzał — 200 mililitrów słowa pisanego dziennie" to nowa inicjatywa literacka Treningu Wyobraźni mająca na celu wypracowanie systematyczności i regularności w pisaniu.
____________________________
Link do części 6 i ostatniej: https://t3kstura.eu/pokaz_tekst.php