Płyń swoją rzeką (2) - codziennostrzał

Dzień 2

#codziennostrzał #tw

Cz.1: https://t3kstura.eu/pokaz_tekst.php?id_txt=7081

Otępiały ból spalał od środka. Drążył świadomość tak intensywnie, że Anna miała wrażenie, iż rozsadzi jej ciało na strzępy. Otworzyła oczy, ale zmętniały wzrok nie zdołał przebić kotary z ciemności. Chciała wyć, jednak i głos odmówił posłuszeństwa. Zacharczała więc tylko w nadziei, że ktoś usłyszy.

Przeczulony zmysł słuchu wychwycił ciche posapywanie, powodując natychmiastowy przypływ pamięci. Uderzyły ją wizje spadających na twarz brzytw i trzask łamanych kości. Otrząsnęła się na to koszmarne wspomnienie. Nagły ruch spowodował, że posapywanie ucichło i zmieniło się w mlaskanie.

Anna zamarła. Oddychała płytko a mimo to węch wyłapał zapach zwierzęcego cielska. I jeszcze czegoś. Kobieta intensywnie grzebała w pamięci, która oprócz woni moczu i fekaliów podsuwała wizje krwawych, mięsnych strzępów.

Chwilę później strach, a może i ból, pozbawił ją przytomności.

Zwierz, jakby wyczuwając nieporadność ofiary, niedługo potem przestał mlaskać i ziewnął. Otworzył ślepia i począł nosem szturchać odgryzioną kończynę.

Cz.3: https://t3kstura.eu/pokaz_tekst.php?id_txt=7100

Dołącz do nas na: https://t3kstura.eu/

"Codziennostrzał — 200 mililitrów słowa pisanego dziennie" to nowa inicjatywa literacka Treningu Wyobraźni mająca na celu wypracowanie systematyczności i regularności w pisaniu.

____________________________